Oficjalne otwarcie Diamentowego Kręgu Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 7. september 2020 13:38 Mynd/Markaðstofa Norðurlands Wczoraj, na północy kraju, oficjalnie otwarty został szlak turystyczny nazwany Diamentowym Kręgiem. W ceremonii brało udział trzech ministrów, którzy uroczyście przecięli wstęgę rozciągniętą w poprzek nowej drogi Dettifossvegur, prowadzącej między wodospadem Dettifoss i Ásbyrgi. Jest to 250-kilometrowa trasa turystyczna, która łączy Húsavík, Goðafoss, Mývatnssveit, Dettifoss i Ásbyrgi, a także wiele innych ciekawych miejsc. Szlak ten nie jest oczywiście niczym nowym, ale kilka miesięcy temu podjęto decyzję o nazwaniu tej trasy na potrzeby promocji północy Islandii m.in. wśród zagranicznych turystów. Diamentowy KrągGrafík/Vísir Jednym z warunków jakie postawiono tworząc trasę Diamentowego Kręgu, jest budowa nowej drogi Dettifossvegur, a ukończenie jej jest zaplanowane w najbliższej przyszłości. W związku z tym całą trasę będzie można przejechać po utwardzonych drogach. Mieszkańcy okolic już od dawna domagali się budowy dobrej, utwardzonej drogi między Dettifoss i Ásbyrgi. „Diamentowy Krąg pozwala nam w jeden dzień odwiedzić wiele atrakcji, które są prawdziwymi naturalnymi klejnotami Islandii i jeszcze lepiej otworzy północno-wschodnią część wyspy dla gości krajowych i zagranicznych. Wspaniale było odwiedzić Dettifoss, wiemy, że poprawa jakości dróg oznacza, że więcej ludzi odwiedzi to i inne wspaniałe miejsca w tej części kraju” powiedziała premier Katrín Jakobsdóttir. Premier była jedną z tych osób, które oficjalnie otworzyły trasę. Mest lesið Największa próba przemytu narkotyków w kraju Polski Islandzkie elektrownie sprzedają za granicę certyfikowaną "zieloną energię" Polski Pomarańczowy alert pogodowy i wiele wezwań o pomoc Polski Czy stare domy wrócą do centrum Reykjaviku? Polski Znaleziono dziesiątki niezarejestrowanej broni Polski Wykryto gaz przy lodowcu Katlajökull, u ujścia Múlakvísl Polski Policja poszukuje świadków poważnego wypadku Polski „Myślę, że ludzie najwyraźniej mnie nie słuchają” Polski Wirus nie pochodzi z „bezpiecznych krajów” Polski Pierwsi przyjezdni zostali poddani testom na lotnisku Polski
Wczoraj, na północy kraju, oficjalnie otwarty został szlak turystyczny nazwany Diamentowym Kręgiem. W ceremonii brało udział trzech ministrów, którzy uroczyście przecięli wstęgę rozciągniętą w poprzek nowej drogi Dettifossvegur, prowadzącej między wodospadem Dettifoss i Ásbyrgi. Jest to 250-kilometrowa trasa turystyczna, która łączy Húsavík, Goðafoss, Mývatnssveit, Dettifoss i Ásbyrgi, a także wiele innych ciekawych miejsc. Szlak ten nie jest oczywiście niczym nowym, ale kilka miesięcy temu podjęto decyzję o nazwaniu tej trasy na potrzeby promocji północy Islandii m.in. wśród zagranicznych turystów. Diamentowy KrągGrafík/Vísir Jednym z warunków jakie postawiono tworząc trasę Diamentowego Kręgu, jest budowa nowej drogi Dettifossvegur, a ukończenie jej jest zaplanowane w najbliższej przyszłości. W związku z tym całą trasę będzie można przejechać po utwardzonych drogach. Mieszkańcy okolic już od dawna domagali się budowy dobrej, utwardzonej drogi między Dettifoss i Ásbyrgi. „Diamentowy Krąg pozwala nam w jeden dzień odwiedzić wiele atrakcji, które są prawdziwymi naturalnymi klejnotami Islandii i jeszcze lepiej otworzy północno-wschodnią część wyspy dla gości krajowych i zagranicznych. Wspaniale było odwiedzić Dettifoss, wiemy, że poprawa jakości dróg oznacza, że więcej ludzi odwiedzi to i inne wspaniałe miejsca w tej części kraju” powiedziała premier Katrín Jakobsdóttir. Premier była jedną z tych osób, które oficjalnie otworzyły trasę.
Mest lesið Największa próba przemytu narkotyków w kraju Polski Islandzkie elektrownie sprzedają za granicę certyfikowaną "zieloną energię" Polski Pomarańczowy alert pogodowy i wiele wezwań o pomoc Polski Czy stare domy wrócą do centrum Reykjaviku? Polski Znaleziono dziesiątki niezarejestrowanej broni Polski Wykryto gaz przy lodowcu Katlajökull, u ujścia Múlakvísl Polski Policja poszukuje świadków poważnego wypadku Polski „Myślę, że ludzie najwyraźniej mnie nie słuchają” Polski Wirus nie pochodzi z „bezpiecznych krajów” Polski Pierwsi przyjezdni zostali poddani testom na lotnisku Polski