W Kjalarnes, na wschód od Saltvík wybuchł dziś pożar. Strażacy z okręgu stołecznego otrzymali wezwanie o płonących polach o godzinie 14:40, a pierwszy wóz strażacki przybył na miejsce około godziny 15:30. Dotarcie do miejsca gdzie płonęło pole było znacznie utrudnione i nie można było tam dojechać wozami strażackimi.
Samochody zostały zaparkowane przy ośrodku leczniczym Vík. Stamtąd strażacy musieli dotrzeć pieszo do miejsca gdzie płonęły trawy, a przy pomocy kładu przetransportowano mały zbiornik z wodą. Zgodnie z informacjami podanymi przez oficera będącego na miejscu, strażacy w dużej części gasili ogień przy pomocy tłumic.
Na szczęście, w okolicy gdzie doszło do pożaru nie ma żadnych zabudowań i nie było ryzyka rozprzestrzeniania się ognia na budynki mieszkalne, komentował strażak dodając, że ogień był rozciągnięty na około 200 metrów.
Przy gaszeniu pożaru pracowało sześciu strażaków, czterech ze straży pożarnej z Mosfellsbær i dwóch ze straży pożarnej w Kjalarnes.
Poniżej znajdują się zdjęcia z miejsca pożaru.


