Polski

Atak zimy w weekend i ignorancja kierowców doprowadziła do wielu wypadków

Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska
Bryndís Fanney Harðardóttir

Około dwudziestu samochodów wypadło wczoraj z drogi przy Reynisfjall, powodem tych zdarzeń były bardzo złe warunki pogodowe.

Wczoraj, w okolicy Reynisfjall było bardzo wietrznie, a na drogi były bardzo śliskie. W związku z tym podjęto decyzję o tymczasowym zamknięciu drogi.

Niedziela była bardzo pracowitym dniem w firmie Framrás z Vik, która zajmuje się m.in. holowaniem pojazdów.

Pracujące tam małżeństwo cały dzień pomagało kierowcom, którzy z powodu złych warunków pogodowych nie byli w stanie kontynuować jazdy.

Bryndís Fanneyji Harðardóttir, pracująca wraz z mężem w Framrás, powiedziała, że wszystkie samochody, którym pomagano wypadały z drogi na odcinku na północ od Reynisfjall, gdzie siła wiatru przekraczała momentami 30m/s. Zgodnie z tym co mówiła Bryndís, w większości byli to zagraniczni turyści, którzy pomimo złej prognozy pogody i ostrzeżeń decydowali się na kontynuowanie podróży.

Bryndís Fanney Harðardóttir

Wielu myślało, że samochody są na oponach zimowych

Bryndís powiedziała, że wielu turystów uważa, że ​​samochody, którymi jeżdżą są na oponach zimowych. Niestety bardzo często pojazdy są na oponach letnich.

„Podróżni pytają wypożyczalnie, czy samochody są na oponach zimowych i powiedziano im, że tak, a potem okazuje się, że są na oponach letnich.”  

Według niej ​​większość podróżnych słyszała o załamaniu pogody, ale i tak decydowali się na kontynuowanie jazdy.

Wielu z podróżnych nadal jeździ camperami, a pasażerami są małe dzieci lub osoby starsze. W niedzielę w całej okolicy obowiązywało żółte ostrzeżenie, które w szczególności dotyczyło silnego, porywistego wiatru.

Warunki pogodowe w okolicy Reynisfjall potrafią zaskoczyć kierowców, to tam bardzo często samochody wypadają z drogi, szczególnie jak na drodze znajduje się błoto pośniegowe.

„Kierowcy boją się, nie potrafią poradzić sobie z samochodem w tak trudnych warunkach pogodowych i bardzo często kończy się to wypadkiem” komentowała Bryndís.

Ludzie ignorują ostrzeżenia chcąc zrealizować swój plan wycieczki, bez względu na to jakie są warunki pogodowe i nie myślą o tym jakie mogą być tego konsekwencje.






×