Polski

Trzydziestolatek zmarł w Sky Lagoon

Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska
Vísir/Vilhelm

We wtorek wieczorem w kąpielisku Sky Lagoon znaleziono nieprzytomnego mężczyznę, który leżał na dnie basenu.

Szef centralnego wydziału śledczego Grímur Grímsson, potwierdził informację w rozmowie z agencją prasową. Nie wiadomo jak długo mężczyzna leżał nieprzytomny na dnie basenu.

Policja prowadziła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny, ale nie ma podejrzeń, że została ona spowodowana przez osoby trzecie.

„Przedmiotem dochodzenia jest znalezienie odpowiedzi na pytanie - z jakiej przyczyny stracił przytomność” mówił Grímur.

Mężczyzna, który zmarł w basenie to około 30-letni Islandczyk. Inni goście, którzy przybyli do spa we wtorek wieczorem, byli świadkami działań prowadzonych przez policję i sanitariuszy próbujących ratować nieprzytomnego Islandczyka.

Próby reanimacji rozpoczęły się na miejscu, natychmiast po tym jak nieprzytomnego mężczyznę znaleziono na dnie basenu. Przewieziono go do szpitala, gdzie uznano go za zmarłego.

Na miejscu policja rozmawiała z gośćmi korzystającymi z kąpieliska, którzy byli tam w tym samym czasie kiedy znaleziono mężczyznę. Policja ma także wgląd do nagrań z kamer monitoringu.






×